LZS Lisięcice
LZS Lisięcice Gospodarze
2 : 2
2 2P 1
0 1P 1
KS Krapkowice
KS Krapkowice Goście

Bramki

LZS Lisięcice
LZS Lisięcice
60'
Nieznany zawodnik
93'
Nieznany zawodnik
Lisięcice
90'
KS Krapkowice
KS Krapkowice

Kary

LZS Lisięcice
LZS Lisięcice
KS Krapkowice
KS Krapkowice

Skład wyjściowy

LZS Lisięcice
LZS Lisięcice
Brak danych
KS Krapkowice
KS Krapkowice


Skład rezerwowy

LZS Lisięcice
LZS Lisięcice
Brak dodanych rezerwowych
KS Krapkowice
KS Krapkowice

Sztab szkoleniowy

LZS Lisięcice
LZS Lisięcice
Brak zawodników
KS Krapkowice
KS Krapkowice
Imię i nazwisko
Bartłomiej Borysewicz Trener
Wojciech Juszczyk Kierownik drużyny
Marian Rusin Drugi trener
Piotr Szmilewski Drugi trener

Relacja z meczu

Autor:

Tobiasz Kukuś

Utworzono:

22.03.2015

Mecz rozpoczął o godzinie 15:00 sędzia Adrian Czpak. Spotkanie toczyło się na słabym poziomie. Jednym z powodów tego był zły stan murawy, który nie umożliwiał zagrania nawet kilku dokładnych podań. Pierwszy celny strzał zanotował Kamil Szafarczyk w 4 minucie, lecz bramkarz bez większych problemów poradził sobie z nim. Minutę później Dawid Dahms próbował pokonać golkipera LZS-u po prostopadłym zagraniu Alana Leśniczaka, jednakże nieskutecznie. W 8 minucie kontratak wyprowadził Piotr Sobota, jednak jego końcowe podanie do Kamila Szafarczyka było niedokładne. Gospodarze ograniczali się do akcji stworzonych głównie z dalekich wybić piłki lub wyrzutów z autu. W 10 minucie Piotr Sobota rozegrał rzut rożny z Alanem Leśniczakiem i wrzucił piłkę na dalszy słupek na nadbiegającego Kamila Szafarczyka, jednakże zawodnik nie zdołał uderzyć piłki gdyż była posłana za wysoko. W 14 minucie błąd popełnił Piotr Szczudrawa, który źle obliczył tor lotu piłki i tym samym minął się z nią, z czego mógł skorzystać napastnik gospodarzy, jednakże Sebastian Bohm dobrze skrócił kąt i wychwycił strzał. W 18 minucie Krapkowiczanie rozegrali składną akcję wykorzystując obiegającego Natana Przybyłę, ten dośrodkował na Dawida Dahmsa, który posłał pikę ponad bramkę. W 23 minucie Alan Leśniczak zagrał piłkę za obronę LZS-u do Piotra Soboty, a ten uderzył w bramkarza. W 25 minucie dwa groźne strzały oddali zawodnicy z Lisięcic. Najpierw strzał zablokował Piotr Szczudrawa, a później piłka została zagrana z rzutu rożnego na 16 metr, a tam piłkarz Lisięcic uderzył piłkę w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Sebastiana Bohma. W 28 minucie Alan Leśniczak po raz kolejny zagrał piłkę za obronę rywali tym razem do schodzącego ze skrzydła Kamila Szafarczyka, a ten lobem pokonał dobrze spisującego się w tym meczu golkipera drużyny z Lisięcic. Sporym zagrożeniem dla defensywy z Krapkowic były wyrzuty z autu zawodnika z ‘’16’’ na koszulce, który dorzucał piłkę w okolice 5 metra od bramki Sebastiana Bohma. W 38 minucie napastnik Lisięcic zgrał piłkę do ich rozgrywającego, a ten strzałem zza pola karnego posłał piłkę wysoko ponad bramkę. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry pierwszej połowy Dawid Dahms nie zrozumiał się z Patrykiem Smykałą i z dobrze zapowiadającej się akcji nic nie wyszło. Chwilę po rozpoczęciu drugiej odsłony spotkania Kamil Szafarczyk wyszedł z bramkarzem „ sam na sam”, lecz ich golkiper dobrze skrócił kąt i wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Coraz większe zagrożenie niosły ze sobą wyrzutu z autu, po których napastnicy gospodarzy mieli dogodne okazje na pokonanie naszego bramkarza. W 55 minucie Natan Przybyła dorzucił piłkę do Piotra Soboty, jednakże zawodnik minimalnie przestrzelił. W 58 minucie w szeregach Krapkowickiej drużyny doszło do pierwszej roszady. Na boisku w miejsce Dawida Dahmsa zameldował się Patryk Kauf. W 60 minucie LZS Lisięcice zdobyło bramkę po wyrzucie piłki z autu. Po raz kolejny do tego fragmentu gry podszedł zawodnik z numerem „16” i po jego zagraniu w zamieszaniu pod polem karnym któryś z piłkarzy rywali pokonał Sebastiana Bohma. W 62 minucie Piotr Sobota dośrodkowywał piłkę na wbiegającego Alana Leśniczaka, ale jego strzał był za lekki. W 65 minucie doszło do drugiej zmiany. Boisko opuścił Alan Leśniczak, a w jego miejsce wbiegł Michał Gąsior. W 72 minucie Piotr Sobota wyszedł „sam na sam” z bramkarzem po tym jak linia defensywna została w miejscu myśląc, że nasz zawodnik był na pozycji spalonej, lecz sędzia nie dopatrzył się tego. Piłkarz zauważył nadbiegającego na pełniej szybkości Kamila Szafarczyka i do niego zaadresował piłkę, jednakże tego zawodnika sędzia liniowy wychwycił na spalonym. W 73 minucie za dyskusją z sędzią głównym tych zawodów, żółtą kartkę ujrzeli Michał Gąsior i Kamil Szafarczyk. W 86 bramkę na 2:1 zdobył piotr Sobota, który wykorzystał dośrodkowanie Kamila Szafarczyka. W 88 minucie Damiana Gajowego zmienił Damian Janiszyn. W doliczonym czasie gry Patryk Kauf huknął jak z armaty ale jego strzał zatrzymał się na lewym słupku. W ostatnich minutach LZS Lisięcice po bliźniaczo podobnej sytuacji doprowadziły do remisu.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości